- Nie zwykłem robić sobie z gęby cholewy - stwierdził Adrian Zandberg.
Najwyższy czas sięgnąć po tych wyborców, którzy dotąd nie identyfikowali się ze słowem lewica i którym nie podoba się polityka tego rządu. Bardzo często jak rozmawiam z ludźmi, to słyszę od nich, że ja nie jestem lewicowy, ale z tym, co pan mówi w sprawie inwestycji, zmian traktatów w Europie, energetyki jądrowej, mieszkań, praw człowieka, to ja się po prostu zgadzam
Pytany o kandydatkę Nowej Lewicy w wyborach prezydenckich Magdalenę Biejat, gość Radia Poznań nazwał ją kandydatką obozu rządzącego. "Są to kandydaci, którzy bronią linii tego rządu i którzy uważają, że ten rząd postępuje okej i że jego polityka jest w porządku" - mówił w naszym studiu.
Adrian Zandberg przyjechał w poniedziałek do Poznania na spotkanie z mieszkańcami Osiedla Maltańskiego, których domy stoją na kościelnym gruncie. W Popołudniowej Rozmowie Radia Poznań krytykował za tę sprawę władze Poznania i Kościół Katolicki.