Funkcjonariusze sklasyfikowali zdarzenie jako inną czynność seksualną. Sprawa została zgłoszona przez ofiarę, a mężczyzna został natychmiast zatrzymany. W poniedziałek usłyszał zarzut "doprowadzenia podstępem do obcowania płciowego", za co grozi mu od 2 do 15 lat więzienia. Oskarżony nie przyznał się do winy.
Zarzuty po incydencie w saunie. Zakaz kontaktu i poręczenie majątkowe
Do zakończenia postępowania oskarżony pozostanie na wolności, jednak będzie musiał dwa razy w tygodniu stawić się w komisariacie, ma zakaz opuszczania kraju i kontaktu z pokrzywdzoną. Zastosowano również poręczenie majątkowe w wysokości 2 tysięcy złotych.