Partia ma zdobyć w naszym regionie jeden mandat, który prawdopodobnie przypadnie byłej minister Marlenie Maląg. Lider listy i minister prezydencki Wojciech Kolarski liczy na zmianę po ogłoszeniu oficjalnych wyników.
Jestem absolutnie dobrej myśli. Jestem człowiekiem spokojnym, spokojnie podchodzę do tego, co się wydarzyło dzisiaj przy urnach. Zrobiłem maksimum tego, co mogłem zrobić. Spokojnie czekam na werdykt wyborczy. Natomiast bardzo dziękuję już teraz wszystkim, którzy oddali głos na listę Prawa i Sprawiedliwości, a szczególnie dziękuję tym, którzy zagłosowali na mnie
- mówi Kolarski.
Podział mandatów do Parlamentu Europejskiego jest dwuetapowy. Najpierw przelicza się ogólnopolskie wyniki poszczególnych komitetów, a dopiero później porównuje wyniki kandydatów w poszczególnych okręgach. Kto zdobędzie mandaty oficjalnie będzie wiadomo jutro około godziny 15.