Jak mówi prokurator Ewa Woźniak - rzecznik konińskiej Prokuratury Okręgowej - wstępne ustalenia jako przyczynę śmierci wskazują zaczadzenie.
Zwłoki zostały zabezpieczone na sekcję i wtedy będzie można ustalić przyczynę śmierci tych osób. Z informacji przekazanych prokuratorowi przez biegłego wynika, że mogło dojść do zaczadzenia, ponieważ pomieszczenie jak i zwłoki były zadymione, natomiast w chwili przybycia straży pożarnej - w budynku nie było już otwartego ognia, zwłoki nie były spalone, czy zwęglone, w związku z tym - prawdopodobną przyczyną śmierci było zaczadzenie
- mówi Ewa Woźniak.
Jak mówi prokurator Woźniak - wstępne oględziny ofiar na miejscu nie wykazały żadnych obrażeń, mogących świadczyć o zadaniu obrażeń i bezpośrednim udziale osób trzecich w tej tragedii.