Do tragicznego zdarzenia doszło dzisiaj. 65-latek został zaatakowany przez dwa mastify tybetańskie. Ze wstępnych ustaleń konińskiej policji wynika, że mężczyzna miał zajmować się drobnymi pracami remontowymi na terenie nieruchomości i psy tolerowały jego obecność. - przekonuje Sebastian Wiśniewski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Koninie.
Tuż po godzinie 9:OO doszło do zdarzenia, w którym 65-letni mieszkaniec powiatu konińskiego, wszedł na zamkniętą posesję w miejscowości Rzgów w powiecie konińskim, na tej posesji znajdowały się dwa psy wolno biegające rasy mastif tybetański. Z niewyjaśnionych jak dotąd okoliczności, zwierzęta rzuciły się na mężczyznę i dotkliwie go pogryzły. Najprawdopodobniej w wyniku obrażeń, które doznał mężczyzna, po prostu 65-latek zmarł
- zaznaczył Sebastian Wiśniewski.
Policja wyjaśnia okoliczności tragicznej śmierci mężczyzny, decyzją prokuratora, psy zostały umieszczone w schronisku dla zwierząt i znajdują się pod obserwacją weterynaryjną.