Duże zainteresowanie miejskimi nieruchomościami cieszy z co najmniej z dwóch powodów - mówi Lucyna Gbiorczyk, szefowa biura prasowego urzędu miasta w Lesznie.
Cieszymy się, że mieszkańcy w dalszym ciągu są zainteresowani tym, by mieszkać w Lesznie i budować tu swoje domy i że działkami zainteresowani są inwestorzy. Jest to też bardzo ważne źródło przychodów. Dzięki ostatnim przetargom do kasy miasta wpłynęło blisko 4 mln zł. Naprawdę niebagatelne pieniądze dla miasta, zwłaszcza teraz w czasie pandemii, kiedy mamy mniejsze wpływy z podatków i borykamy się z wieloma wydatkami wcześniej nieprzewidzianymi.
W najbliższych tygodniach leszczyńscy urzędnicy będą ogłaszać przetargi na kolejne nieruchomości należące do miasta.