Uczelnia szykuje się do budowy akademika na Morasku. Budynek stanie obok Collegium Historicum.
Anna Puta z pracowni Dedeco mówi, że ona i jej zespół chcieli, aby budynek miał prostą bryłę. Swój pomysł wzięli z życia. - W dużym stopniu wykorzystaliśmy nasze doświadczenia i pomysły z różnych akademików, z którymi mieliśmy styczność. Braliśmy pod uwagę co nam się podobało, a co byśmy chcieli zmienić. Do sprawy podeszliśmy osobiście - mówi architektka.
Akademik będzie miał pięć kondygnacji, pomieści około 400 studentów. Zanim jednak budowlańcy wbiją w ziemię pierwszą łopatę, UAM będzie chciał projekt nieco zmienić. - Rozpoczniemy negocjacje, mamy zastrzeżenia, sugestie, podpowiedzi. Będziemy się kierować naszymi doświadczeniami - mówi prorektor UAM prof. Tadeusz Wallas.
Jak dodaje, sam przez całe studia mieszkał w akademiku i ma swoje przemyślenia. Budowa pochłonie prawie 50 milionów złotych, z czego większość uniwersytet wyda z własnej kasy.