NA ANTENIE: ZA TOBA POJDE JAK NA BAL (STUDIO GIE/KRZYSZTOF KRAWCZYK, ALEX BAND
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Wciąż kontrowersje wokół zamykania szkół

Publikacja: 18.02.2019 g.20:49  Aktualizacja: 18.02.2019 g.20:59 Jacek Marciniak
Leszno
Reorganizacja szkolnictwa w gminie Kościan nie będzie tak głęboka, jak planował samorząd. Władze gminy uległy presji mieszkańców.
protest szkoła kościan - Jacek Marciniak
/ Fot. Jacek Marciniak

Samorząd chciał zlikwidować szkołę podstawową w Kiełczewie, a w szkołach w Bonikowie i Luboszu prowadzić tylko klasy od I do III. Uczniowie z wyższych klas z obu miejscowości oraz ze zlikwidowanej kiełczewskiej podstawówki mieli dojeżdżać do szkół w Racocie i Starych Oborzyskach. Na takie rozwiązanie nie było zgody mieszkańców tych trzech miejscowości. 

Wójt Andrzej Przybyła na wspólnym posiedzeniu komisji rady gminy zaproponował dziś nowe rozwiązanie. Szkoła w Kiełczewie zostanie zlikwidowana, ale w tej miejscowości w ramach filii innej szkoły będą klasy od I do III.
W Starym Luboszu i Bonikowie - zgodnie z oczekiwaniami rodziców - będą szkoły ośmioklasowe. Radni wstępnie zaakceptowali te propozycje.

Wójt nie kryje, że uległ presji zewnętrznej, presji rodziców. Przyznaje, że przyjął ich argumentację, choć do końca z nią się zgadza. Podkreśla, że w tej sytuacji samorządowi będzie trudno zaproponować wszystkim uczniom ten sam poziom nauki w szkołach podstawowych, chociażby ze względu na ich bazę czy dydaktyczne zaplecze. Uważa także, że właśnie z tego powodu dzieci w szkołach w Racocie i Starych Oborzyskach będą miały większą możliwość wyboru zajęć dodatkowych. Andrzej Przybyła nie ma wątpliwości, że przyjęcie pierwszego wariantu reorganizacji szkolnictwa w gminie załatwiłoby sprawę na wiele lat do przodu. Wójt boi się, że samorząd po spełnieniu oczekiwać rodziców do problemu będzie musiał wrócić jeszcze w trakcie tej kadencji.

Ostateczną decyzję w sprawie szkół radni gminy Kościan podejmą w piątek na sesji.

https://radiopoznan.fm/n/qM60Ox