Jak podkreśla Ina Młocicka z Fundacji Kapitan Światełko, badanie nie wymaga specjalnego przygotowania.
Poza podstawowymi zasadami higieny nie ma specjalnych przygotowań, wystarczy przyjść i poddać się badaniu. Badanie jest krótkie, nieinwazyjne, bezbolesne. Ważne jest to, że nowotwór jąder dotyczy panów w wieku od 15 do 35 lat, a rak często jest kojarzony z późniejszymi wiekiem, dlatego chcemy uświadamiać panów, że w młodym wieku warto się badać.
- mówi Młocicka.
Stanowisko do badań USG kolejny raz stanęły na targach piwnych. "Mosznowładców" na imprezę sprowadził ambasador akcji Maciej "Zuch" Mazurek. Współpraca zaczęła się dziesięć lat temu od prośby o wpis na jego blogu.
Wtedy akurat współpracowałem z targami piwnymi przy identyfikacji i powiedziałem, że to jest przecież idealne miesjce, kilkanaście tysięcy facetów, nie ma po prostu lepszego miejsca na taką akcję. Akcja zaczęła się tutaj i od 10 lat z powodzeniem bada dziesiątki tysięcy facetów w Polsce i wielu ratuje życie.
- powiedział Mazurek.
Rak jąder to nowotwór najczęściej zabijający młodych mężczyzn. Przez długi czas nie daje objawów. Zgrubienia można jednak wyczuć podczas samobadania moszny. Wolontariusze pokazywali jak to zrobić.
Tylko wczoraj na targach przebadało się około 300 mężczyzn. Organizatorzy spodziewają się blisko 700 przebadanych w dwa dni.