Co prawda - bliżej mają do schroniska w Koninie, jednak to do Sompolna trafiają czworonogi z terenu Kazimierza - tłumaczy Zbigniew Kaczmarek - jeden z kazimierskich motocyklistów. Aby zdobyć pieniądze na zakup karmy - miłośnicy jednośladów na zorganizowanym przez siebie balu - przeprowadzili zbiórkę pieniędzy. Za około 740 zł kupiliśmy 230 kg suchej karmy dla podopiecznych przytuliska w Sompolnie - mówi Zbigniew Kaczmarek.
Sporo tych psów jest z naszej gminy. Staramy się systematycznie, co jakiś czas im pomagać, bo tej karmy schodzi tam naprawdę dużo. Zawsze mile nas tam witają. Tam jest ponad sto psów i potrzebują naprawdę dużo jedzenia. Jak się pytaliśmy, to samej suchej karmy idzie około 30 kg dziennie, nie mówiąc o innych rzeczach, które są potrzebne. Bo wspieramy to schronisko nie tylko karmą. Dajemy też jakieś koce, kołdry, poduszki, żeby te zwierzaki na ciepłym sobie leżały
- mówi Zbigniew Kaczmarek.
Bezdomne psy w regionie konińskim mają szczęście do motocyklistów - te ze schroniska w Sompolnie wspierane są przez miłośników jednośladów z Kazimierza Biskupiego, schronisko w Koninie systematycznie odwiedzają przedstawiciele Motocyklowej Grupy z Konina. Nie można więc informacji tej nie zakończyć motocyklowym pozdrowieniem - LWG (Lewa w Górę).