W praktyce jednak rozmawiał ze specjalistami z fundacji, którzy podszyli się pod dziewczynki i o wszystkim powiadomili policję.
W internecie pojawił się film nagrany przez „łowców”. Na nim 50-latek jeszcze przed przyjazdem policji, przyznał się do wysyłania filmów pornograficznych do dziewczynek, miał je też zachęcać do dzielenia się nimi ze swoimi koleżankami. Fundacja wskazuje również, że opisywał dzieciom swoje erotyczne fantazje. Mężczyzna nie potrafił powiedzieć, dlaczego to robił.
Na miejscu pojawiła się chodzieska policja, która zatrzymała 50-latka w związku z podejrzeniem przestępstwa dotyczącego prezentowania treści pornograficznym osobom małoletnim. Za co grożą nawet 3 lata więzienia. Sprawą zajmuje się prokuratura.