,,Przypływy” to projekt interaktywny. W kluczowym momencie życia bohaterki, to widzowie zdecydują o tym, jak potoczy się jej los - mówi Klaudia Cembrowicz - instruktorka zespołu CODA.
Spektakl opowiada o odrzuceniu, o miłości, która nie wyszła nam gdzieś tam, o hejcie w cyberprzestrzeni wśród młodzieży, o narkotykach, więc myślę, że takie tematy, które są na porządku dziennym w liceum, o których teraz więcej słyszymy. Jest to więc spektakl i dla rodziców i dla młodzieży. Ma nie tylko wzruszać. Widzowie wychodzą z niego mądrzejsi. Gdy pokazywaliśmy go pół roku temu, to na koniec zostawała zawsze cisza i gdzieś na korytarzach słyszeliśmy, że - rzeczywiście - bardzo fajny spektakl, daje do myślenia, więc myślę, że coś tam z niego do młodzieży dotarło
- mówi Klaudia Cembrowicz.
Warto dodać, że spektakl miał szanse na szerszą prezentację, bowiem zainteresował się nim jedna z agencji impresaryjnych.
"Musieliśmy odmówić z przyczyn oczywistych" - opowiada Klaudia Cembrowicz.
Nasi podopieczni to uczniowie i ich obowiązki by nie do pogodzenia z ewentualnymi wyjazdami na występy
- wyjaśnia Cembrowicz.