Obywatel Ukrainy okradał swoich rodaków
Mężczyzna wyłudzał pieniądze metodą „na blika”. Jak wskazują pilscy kryminalni, 38-latek mógł w ten sposób ukraść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Dziś na placu, choć termometry w Poznaniu pokazywały ponad 25 stopni Celsjusza, nie brakowało mieszkańców i turystów. "Dobrze, że jest ta fontanna" - mówili naszemu reporterowi.
"Nareszcie to uruchomili. Jak jest woda, to jest tutaj bardzo w porządku" - mówił starszy mężczyzna siedzący przy fontannie. "Bardzo nam się podoba, jest bardzo ładnie" - mówiła Ukrainka, która przebywa w Poznaniu i przyszła na Placu z półtoraroczną wnuczką. "Nie jest za ciepło, ale trochę mało tej zieleni. Tak widocznie jednak architekt zaprojektował" - dodaje inny poznaniak wypoczywający dziś na ławce.
Na Placu Kolegiackim już zaczęły działać dwa ogródki restauracyjne. Wkrótce zostaną otwarte kolejne. Urzędnicy przekonują również, że w tym miejscu będą organizowane wydarzenia kulturalne, w tym spektakle w ramach Festiwalu Malta.
Przed przebudową na Placu Kolegiackim w Poznaniu był duży trawnik oraz duży parking. Teraz większość placu jest wyłożona kamienną kostką, po której można spacerować.
Mężczyzna wyłudzał pieniądze metodą „na blika”. Jak wskazują pilscy kryminalni, 38-latek mógł w ten sposób ukraść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Obywatele Ukrainy cały czas mogą korzystać z konsultacji on-line w ZUS w języku ukraińskim.
Firma produkująca preparaty owadobójcze chce postawić halę produkcyjno-magazynową. Zamierza ją zbudować na terenie Poznania, ale tuż przy granicy z gminą Czerwonak.