W ostatnią sobotę i niedzielę byli między innymi w kontenerach nad Wartą, w restauracji na Cytadeli oraz w kawiarniach i lodziarniach na Winogradach i Naramowicach.
Choć co roku zdarzają się mandaty, widać, że prowadzący takie punkty coraz lepiej dbają o właściwy stan sanitarny. - mówi rzecznik poznańskiego Sanepidu Cyryla Staszewska
Możemy powiedzieć, że w ostatnich latach nieprawidłowości czy uchybienia pojawiały się. Były właśnie mandaty, ale równocześnie oferujący żywność zwracali większą uwagę, by te produkty były świeże, miały terminy przydatności, ale przede wszystkim, żeby one były dla nas bezpieczne.
Inspektorzy w takich punktach sprawdzają warunki sanitarne - czystość pomieszczeń, w których przygotowywana jest żywność, dostęp do bieżącej wody, czy warunki przechowywania żywności. Kontrolują też, czy pracownicy gastronomii mają aktualne książeczki sanitarne i czy punkt informuje o alergenach w żywności.
Kontrole Sanepidu potrwają do końca wakacji.