Zapraszam autora poprzedniego komentarza żeby zademonstrował jak bierze kąpiel lub myje dzieci w zimnej wodzie. Albo jak sobie tę wodę gotuje na kuchence elektrycznej by napełnić wannę. Kto ma pokryć koszty wymiany urządzeń na elektryczne. Nie wspominając o tym, że taki wzrost poboru energii to przy starych instalacjach gwarancja kolejnej awarii. A może o to w tym wszystkim chodzi, by pozbyć się lokatorów z deficytowej nieruchomości o nieuregulowanej własności.
Paweł Matyja 21.11.2018 godz. 00:34
Pzreciez są kuchenki elaktyrczne w sprzedazy,a w nowych mieszkaniach juz nigdzie w ogóle nie podłącza się gazu mieszkańcy,no chyba,ze ma ktos jeszcze na gwarancji gazową.