„Niestety z roku na rok tych dni, kiedy mogliśmy korzystać z kąpieliska Malta było coraz mniej” – mówi rzecznik prasowy Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, Filip Borowiak.
Mamy coraz cieplejsze lata. Niestety te działania, które wykonujemy, pielęgnacyjne, w obrębie jeziora Malta, mające na celu poprawę jakości wody, są niweczone przez jakość wody, która dopływa do Malty, jest w tej wodzie dużo biogenów, dużo związków fosforu azotu, to jest dobra pożywka dla sinic, co przy wysokich temperaturach latem powoduje ten zakwit
- mówi Filip Borowiak.
Do jeziora spływają nieczystości z pól uprawnych zbierane przez rzekę Cybinę. Rok temu z powodu sinic kąpielisko było zamknięte przez 60 dni. To niemal cały sezon letni. Dwa lata temu było 36 dni, a trzy lata temu 25 dni.
POSiR może zaoszczędzić na zamknięciu kąpieliska nawet 20 tysięcy złotych. Nie zamierza jednak zrezygnować z oczyszczania jeziora. Nadal mają odbywać się na nim zawody sportowe. POSiR prowadzi rozmowy z ekspertami, ale oczyszczenie zbiornika może być kosztowne i przez to niemożliwe w kolejnych latach.
Poznaniakom pozostaną cztery kąpieliska: dwa przy Jeziorze Kierskim i po jednym na Rusałce i Jeziorze Strzeszyńskim. Sezon zacznie się 3 czerwca i potrwa do końca sierpnia.