Sprawy trafią do sądu, a samochody, którymi jechał, zostały odholowane na policyjny parking. Po raz pierwszy mężczyzna został zatrzymany w Moszczance. Podczas kontroli drogowej ustalono, że nie ma prawa jazdy. Dokument został mu zatrzymany za przekroczony dopuszczalny limit 24 punktów karnych. Opel, którym jechał, zabezpieczono i odholowano na parking strzeżony.
Kilka godzin później policjanci zatrzymali tego samego kierowcę w Ostrowie Wielkopolskim. Tym razem siedział za kółkiem Daewoo. Auto nie miało ważnych badań technicznych. Ono również trafiło na policyjny parking.
Policjanci skierowali do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny.