Wielkopolskie Popołudnie w Radiu Poznań!
Początek audycji o godzinie 16:35.
To była piąta edycja plebiscytu, w którym młodzież głosowała na najbardziej popularne słowo w danym roku. Tegoroczna była rekordowa, bo
zagłosowało aż 194 tysiące osób.
Z oświadczenia, wydanego przez kapitułę, dowiadujemy się, że "Konkurs, który przez lata był zabawą z językiem i służył refleksji nad nim, stał się w tym roku areną walki na słowa, a tego faktu nie możemy i nie chcemy akceptować. Najczęściej zgłaszane były słowa wulgarne, wyśmiewające konkretne osoby, poglądy, postawy lub płeć."
Choć organizatorzy nie podają konkretnych słów, które otrzymały najwięcej głosów, to przedstawione przez nich zagadki z łatwością da się rozwiązać. I tak pierwsze miejsce miało zdobyć nazwisko polityka na S oraz słowa od tego nazwiska utworzone, czyli "Sasin", druga była "julka", czyli dziewczyna o lewicowej wrażliwości, która pochodzi z majętnej rodziny i znajduje się pod silnym wpływem popkultury, czy lewicowo-liberalnych środowisk. To słowo zostało przez kapitułę zdyskwalifikowane w zeszłym tygodniu, bo jak napisali "julki są bite na ulicach".
Na trzecim miejcu znalazło się słowo "spewuenić", które powstało jako reakcja na wykluczenie z konkursu "julki" i oznacza "przestraszyć się konsekwencji społecznych, tym samym nie uznać demokratycznych wyników własnego konkursu, a które powstało od nazwy wydawnictwa.
Kolejne dwa to wulgarne hasła, które pojawiają się na demonstracjach Strajku Kobiet na "w..." i "j...".
Kapituła uznała, że każde z tych słów jest sprzeczne z regulaminem konkursu, dlatego tegoroczny plebiscyt pozostaje bez rozstrzygnięcia.
Początek audycji o godzinie 16:35.
Co roku przed Mikołajkami zakładają je strażnicy miejscy.
Podwójne kłopoty radnego gminy Łubowo w powiecie gnieźnieńskim. 62-letni mężczyzna prowadził samochód po pijanemu, a na dodatek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.