Historyczny smolot T-28 Trojan wracał z leszczyńskich pokazów do Austrii wraz z trzema innymi maszynami z zespołu The Flying Bulls.
Według czeskiej policji, do wypadku doszło przed godziną 17:00 koło miejscowości Jickovice. Na miejsce udały się służby ratownicze z psami. Na skraju lasu znaleziono szczątki kompletnie rozbitej maszyny oraz zwłoki pilota.
46-letni pasażer został zabrany do szpitala. Według austrackich mediów nie udało się go uratować.