- To grafiki komputerowe, bo Dominik nie może już utrzymać ołówka w ręku - mówi Anita Magowska z katedry historii i filozofii nauk medycznych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
- Nasza uczelnia kształci do kontaktu z człowiekiem cierpiącym. To jest wystawa, która mówi o wewnętrznej wolności, o cierpieniu. To są nasze uczucia tak samo jak Dominika – dodaje.
Dominik Dąbkiewicz został zdiagnozowany przed laty w instytucie pediatrii UMP. Wystawę można oglądać w centrum kongresowo-dydaktycznym uniwersytetu w Poznaniu do poniedziałku.