Zgłoszenie dotyczące grupy obcokrajowców przebywających w jednej z miejscowości gminy Granowo policja dostała w piątek przed południem - informuje rzecznik grodziskiej policji Aleksandra Hoffmann. Tam zatrzymano czterech Jemeńczyków, którzy chcieli dotrzeć do Niemiec. Nie mieli przy sobie żadnego dokumentu potwierdzającego tożsamość.
W związku z podejrzeniem, że obcokrajowcy przebywają na terenie naszego kraju nielegalnie, zostali przetransportowani do jednostki w celu przeprowadzenia niezbędnych czynności
- opisała policjantka. Mężczyźni byli głodni i wyczerpani, zapewniono im ciepły posiłek - dodała.
Z kolei kościańska policja przekazała, że w sobotę, około godz. 15, kierowca ciężarówki podczas postoju na MOP Sierakowo przy drodze ekspresowej S5, zauważył rozciętą plandekę naczepy. Mężczyzna wezwał w tej sprawie policję.
W środku naczepy znajdowała się kobieta z dzieckiem. Także nie miała dokumentów potwierdzających tożsamość. Policjanci ustalili, że najprawdopodobniej są to obywatele Syrii w wieku 26 i 13 lat, którzy chcieli dostać się do Niemiec.
Wszystkie osoby zatrzymane przez policjantów zostały przekazane funkcjonariuszom Straży Granicznej.