"Energetyczny szantaż Putina nie skutkuje" – komentuje tę decyzję Daniel Czyżewski, analityk portalu Energetyka 24.
Wszelkie działania Kremla, Władimira Putina w ostatnich tygodniach czy miesiącach były skierowane na to, aby przyspieszyć certyfikację Nord Stream II. Obie nitki Nord Stream są takim ukochanym dzieckiem politycznym Putina i bardzo mu zależało na tym, żeby wykorzystać kryzys gazowy w Europie do tego, aby wywołać szantaż na europejskich partnerach. To się raczej nie uda
- mówi Daniel Czyżewski.
Czyżewski dodaje jednak, że sam projekt jest zbyt wielkim przedsięwzięciem, aby z takiego powodu był zagrożony. Nord Stream 2 uzyska jego zdaniem certyfikację, ale stanie się to po prostu później i zgodnie z europejskimi procedurami.
Decyzja o wstrzymaniu certyfikacji gazociągu odbiła się na cenach gazu w Europie. Kontrakty terminowe na giełdzie holenderskiej zdrożały o ponad 10 procent.