NA ANTENIE: THE MOTHER WE SHARE/CHVRCHES
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

NIK przygotowuje zawiadomienie do prokuratury dotyczące prezydenta Poznania

Publikacja: 03.05.2023 g.11:29  Aktualizacja: 04.05.2023 g.14:51
Poznań
Takie działanie Najwyższej Izby Kontroli jest powodowane wynikiem kontroli pod tytułem "O chaosie reklamowym w Poznaniu", podczas której Izba sprawdzała, jak powołane do tego w mieście instytucje, zarządzają przestrzenią reklamową. W tle milionowe straty.
poznań wspiera jaśkowiak sternalski solarski - Wojtek Wardejn - Radio Poznań
Fot. Wojtek Wardejn (Radio Poznań)

Spis treści:

    NIK podkreśla, że poprzez przekazanie spółce Międzynarodowe Targi Poznańskie zarządzania reklamą na wiatach przystankowych, Miasto spowodowało, że MTP stało się wyłącznym zarządcą tego typu nośników, a ponadto nie Targi posiadały uprawnień do eliminowania z przestrzeni miejskiej nielegalnych nośników reklamowych.

    Przyjęcie budzącej zastrzeżenia NIK ww. koncepcji i jej realizacji spowodowało poniesienie strat finansowych oraz skutków natury prawnej

     - pisze w komunikacie NIK.

    Kontrolerzy ustalili, że MTP, jako podmiot, mający przyczynić się do eliminacji nielegalnej reklamy, sam bezprawnie korzystał z miejskich gruntów pod reklamy. Miasto straciło na tym niemal 474 tys. złotych.

    Targi nie doprowadziły również do zawarcia umowy dzierżawy z ZDM, wskutek czego przez okres 3 lat nie ponosiły należnych opłat w kwocie 40,9 tys. zł. z tytułu korzystania z pasa drogowego pod słupami ogłoszeniowo – reklamowymi

    - czytamy w komunikacie Izby.

    NIK podkreśla, że do dnia zakończenia kontroli Prezydent Miasta nie podjął decyzji o zwrocie ponad 510 tys. złotych nadwyżki, jaką MTP osiągnęło z działalności reklamowej w 2019 roku.

    Ze względu na obniżenie przez Radę Miasta stawek na umieszczenie reklam na słupach ogłoszeniowych w latach 2018-2021 do miejskiej kasy wpłynęło niemal 670 tys. złotych mniej.

    NIK zaznacza, że Urząd Miasta ograniczał się do reagowania na skargi i zawiadomienia o nielegalnym wykrzystywaniu własności Miasta na cele reklamowe. Część spraw była prowadzona przewlekle i długotrwale. 

    Pierwsze czynności rozpoczęto dopiero po 6 miesiącach od powzięcia informajci o lokalizacji reklamy, a w skrajnym przypadku nawet po upływie 3 lat

     - pisze Izba.

    Taka praktyka wpłynęła na umorzenie 1/3 spraw w latach 2018-2022 o wartości ponad 700 tys. złotych

    W ocenie Najwyższej Izby Kontroli do bezkarności podmiotów, nieleglanie eksponujących w mieście reklamy, przyczyniło się działanie Miejskiego Konserwatora Zabytków. Nadzór konserwatorski, mimo prawnego obowiązku, nie składał zawiadomień o podejrzeniu popełnienia wykroczenia polegającego na umieszczeniu reklam na zabytkach lub w obszarze objętym ochroną konserwatorską bez zezwolenia.

    Przez przewlekłość działania Prezydenta Miasta, który za późno wszczynał postępowania podatkowe, określające podatek od nieruchomośsci, umorzono nawet 1/3 spraw w latach 2018-2022 o wartości ponad 700 tys.

    W związku z nieprawidłowościami, które ujawniła Najwyższa Izba Kontroli, jej poznańska delegatura, prowadząca kontrolę, przygotowuje zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa
    polegającego na niedopełnieniu obowiązków przez Miejskiego Konserwatora Zabytków oraz Prezydenta Miasta Poznania (jako organu podatkowego). W trakcie przygotowaia są też zawiadomienia o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych. Ponadto, do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych skierowane zostało już zawiadomienie o podejrzeniu naruszenia ochrony danych osobowych w związku z ich niewłaściwym przetwarzaniem w Urzędzie Miasta Poznania.

    Choć NIK nie informuje o przyczynach wszczęcia doraźnych kontroli, to warto odnotować, że kilka miesięcy przed rozpoczęcciem działań Izby lokalny społecznik, od dekaty walczący z nielegalną reklamą, Tomasz Hejna złożył do NIK zawiadomienie o sprawie.

    https://radiopoznan.fm/n/EcHWml