Wezwani policjanci przebadali mężczyznę alkomatem. Okazało się, że w wydychanym powietrzu miał niemal trzy promile alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a samochód został zabezpieczony. Kierowcy grozi do trzech lat więzienia.
Według ustaleń regionalnego portalu LM, kierowcą miał być ksiądz – proboszcz jednej z parafii w gminie Kleczew. Konińska policja tego nie potwierdza, ponieważ nie ujawnia tożsamości sprawców czynów karalnych.
Pani dziennikarko, trzeba powtórzyć sobie gramatykę!