Od 20 lat prawie każde dziecko w Polsce tuż po urodzeniu ma badany słuch

To największy, dostępny dla każdego, całkowicie finansowany ze środków społecznych projekt, realizowany ze zbiórek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dziś w Poznaniu zorganizowano konferencję dla lekarzy, podsumowującą 20 lat programu.

Rocznie badany jest słuch u około 300 tys. noworodków - w ciągu 20 lat to łącznie ponad 7 i pół miliona dzieci. Prawie 9 procent z nich wymaga dalszej diagnostyki.

Program cały czas się rozwija, w planach kupno wysoko wyspecjalizowanego sprzętu, by badać także wcześniaki, leżące w inkubatorach - mówi koordynator medyczny prof. Jarosław Szydłowski z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Proces komunikatywny, który rozwija dziecko od samego początku swojego życia jest niezwykle istotny, jest uwarunkowany dobrym słyszeniem. Mamy różne możliwości diagnostyczne i te możliwości staramy się ubogacać. Staramy się ten program doprecyzować, aby ten program zawierał nowe możliwości diagnostyczne jak przesiewowe badania ABR, a więc już nie tylko diagnozujemy czynność narządu ślimakowego, ale też analizujemy czynności nerwu słuchowego i ośrodków słuchowych

- mówi prof. Jarosław Szydłowski.

Z myślą o dzieciach i dorosłych trwają już przygotowania do kolejnego finału WOŚP - tym razem pod hasłem "Płuca po pandemii" - temat jest złożony - mówi prezes WOŚP Jurek Owsiak.

Przerwane leczenie; a także takie problemy jakie miały dzieci, które miały naukę online, mają zaburzony system odpornościowy. Wreszcie sytuacja, która pojawiła się u nas teraz, w związku z przyjazdem osób z Ukrainy, uciekających przed wojną. Ze względu na inny system szczepień w Polsce i w Ukrainie pojawiły się takie choroby jak np. gruźlica

- mówi Jurek Owsiak.

Fundacja planuje kupno lub wymianę sprzętu do diagnostyki i leczenia  chorych - dzieci i dorosłych - na oddziałach pulmonologicznych. Najbliższy 32. finał WOŚP - 28 stycznia.