- Uratowanie działania gastronomii przez wywozy i wynosy to jest mit - mówi w rozmowie z Radiem Poznań koordynator Sztabu Kryzysowego Gafronomii Polskiej Sławomir Grzyb.
76 lokali gastronomicznych to jest 76 tysięcy przedsiębiorców., to jest milion pracowników, a z rodzinami ponad 3 miliony ludzi. Teraz otrzyjmujemy komunikat, że będzie tak przez dwa tygodnie, a może więcej. Zobaczymy, ale małokonkretny biznesowo plan przedstawił nam rząd.
Branża gastronoiczna oczekuje rozmów z przedstawicielami rządu. - Nasz sztab zawiązał się 16 października, a 21 października wysłaliśmy do rządu petycję, w której przedstawiliśmy główne problemy - dodaje Sławomir Grzyb, który podkreśla, że reprezentuje kilkanaście organizacji pracodawców i pracowników branży polskiej gastronomii.
Restauratorzy i przedstawiciele innych lokali oczekują od rządu planu na najbliższe miesiące, bo spodziewają, że wiosną również będą problemy związane z pandemią koronawirusa.