Jacek Wojciechowski na swoim stanowisku porównywał małe roboty i wielkie autonomiczne maszyny do pracy na polu.
Zasady są ogólnie te same, tylko skalujemy to do większych rozmiarów, wykonujemy te roboty z innych materiałów, ale podstawa i logika sterowania jest ta sama, wykorzystujemy o identycznych zasadach działania czujniki, które na przykład wykrywają jakieś obiekty
- tłumaczył pracownik instytutu.
Naukowcy pokazywali uczniom między innymi jak przygotowuje się ciasto z metali, wyjaśniali zasady ładowania bezprzewodowego i działanie pola elektromagnetycznego. Wśród atrakcji znalazły się pomiar poziomu okrzyku, ale też tradycyjne dmuchańce.
To była druga edycja pikniku dla dzieci organizowanego przez Poznański Instytut Technologiczny.