"Chorych pacjentów odizolowano, wdrożono standardowe procedury, nie ma potrzeby zamykania kliniki" - powiedział Radiu Merkury naczelny lekarz szpitala Szczepan Cofta. Dodaje, że na trzy doby szpital wstrzymał przyjęcia na oddział, ale w tej chwili nie ma już takiej potrzeby.
Pacjenci, obciążeni chorobami onkologicznymi, są poddawani standardowemu leczeniu antywirusowemu i - jak zapewnia dr Cofta - są pod bardzo dobrą opieką wyszkolonego zespołu do spraw zakażeń. Mimo, że klinika nie jest zamknięta, lekarze apelują do chorych i ich gości o zachowanie wszelkiej ostrożności i podstawowych zasad higieny.
Dodajmy - od początku tego roku w całym powiecie poznańskim wirusa świńskiej grypy zdiagnozowano u 56 osób, cztery z nich zmarły - w ostatnich dniach byli to dwaj mężczyźni w wieku 20 i 61 lat, dodatkowo obciążeni innymi chorobami.