"Wprowadzenie takiego ograniczenia jest wręcz szkodliwe" – mówi Jerzy Lelonkiewicz z wielkopolskiego oddziału Stowarzyszenia Prawo na Drodze.
Strefa 30 kilometrów wraz z odpowiednią infrastrukturą drogową, w centrum miast, przy szkołach, w szpitalach, przedszkolach jest jak najbardziej uzasadniona. Natomiast wprowadzenie strefy 30 w sytuacji, gdy takie okoliczności nie występują jest bezsensowna i szkodliwa dla ludzi i dla środowiska, chociażby dlatego, że czas przebywania samochodu w centrum, w tych terenach miejskich znacznie się wydłuża i z tego nie ma żadnego pomysłu, a wręcz są szkody
- mówi Jerzy Lelonkiewicz.
Z kolei Stowarzyszenie „Organizacja Poznańskich Kierowców” w swojej opinii na temat rezolucji podkreśla fakt różnic infrastrukturalnych w państwach członkowskich i przestrzega przed wprowadzaniem jednolitych przepisów na niejednolitym pod względem dróg terenie całej Unii Europejskiej. Podobnie jak „Prawo na Drodze” proponuje wprowadzanie strefy ograniczającej prędkość do 30 kilometrów na godzinę w konkretnych miejscach, w których takie ograniczenie jest uzasadnione względem rodzaju dróg i zabudowy.