Około 150 ortopedów z całego kraju dyskutuje dziś w Poznaniu, co zrobić, by pacjenci nie musieli wracać do szpitali na wymianę implantów.Dzięki wszczepianiu implantów: stawu biodrowego, kolana czy łokcia, chory może w pełni odzyskać sprawność, ale zdarza się, że po latach musi wrócić do szpitala, bo endoprotezę trzeba wymienić.
- To jest związane z niedoskonałością tych metod, które stosujemy, a więc niedoskonałością między innymi implantów. W pewnym momencie zużywają się, traci swoje własności połączenie implantu z kością, a to jest podstawa sukcesu - mówi prof. Jacek Kruczyński ze Szpitala imienia Wiktora Degi w Poznaniu.
Dlatego lekarze duże nadzieję wiążą z nowymi materiałami, z których wykonywane są implanty. - Mają za zadanie być coraz dłużej w ciele człowieka. To obojętne dla kości materiały, mają za zadanie wgoić się w kość. Są antyalergiczne, zbudowane z tytanu lub innych materiałów - dodaje prezes Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego prof. Marek Synder.
Im bardziej nowoczesny implant, tym droższy. Nie każdy chory jednak potrzebuje najnowocześniejszych rozwiązań, ale - jak mówią lekarze - nawet te najdroższe endoprotezy refunduje NFZ.
Magda Konieczna/jc/szym