Oskarżony o korupcję były burmistrz chce startować w wyborach

Dariusz Urbański już na początku procesu, we wrześniu zeszłego roku, zapowiadał start w wyborach samorządowych.

A żeby naprawić szkody moim współpracownikom i wiedząc jaki będzie końcowy efekt dla mnie tej rozprawy, w kwietniu przyszłego roku będę startował na stanowisko Burmistrza Miasta i Gminy Murowana Goślina

 - mówił Dariusz Urbański.

Ostateczną decyzję o zmianie aresztu na poręczenie majątkowe w wysokości 300 tysięcy złotych podjął wczoraj Sąd Apelacyjny w Poznaniu. Dariusz Urbański wystartuje w wyborach samorządowych - przekazała Radiu Poznań polityczna współpracownica byłego burmistrza.

Samorządowiec został na początku roku prawomocnie skazany za znieważenie goślińskiego radnego Kamila Grzebyty. To przestępstwo nie jest ścigane z urzędu i jak wyjaśnia konstytucjonalista prof. Krzysztof Urbaniak z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, nie odbiera możliwości kandydowania

Prawo wybieralności mają wszyscy, z wyjątkiem osób, które są prawomocnie skazane wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego. W przypadku wójtów, czyli wyborów na wójta, burmistrza i prezydenta podniesiono lekko poprzeczkę i osoba nie musi być skazana na karę pozbawienia wolności, wystarczy, że jest skazana.

 - mówi prof. Krzysztof Urbaniak.

Rok temu Dariusz Urbański został skazany za znieważenie i naruszenie nietykalności funkcjonariusza CBA. Były burmistrz poddał się jednak dobrowolnie karze i dlatego skazanie zostało zatarte po sześciu miesiącach.

Termin zgłaszania komitetów wyborczych mija w poniedziałek 12 lutego. Nie wiadomo na jak duże poparcie może liczyć oskarżony o korupcję samorządowiec. Większość radnych z poprzedniego komitetu Urbańskiego nie chce dzisiaj z nim mieć do czynienia.

Za przestępstwa zarzucane byłemu burmistrzowi przez prokuraturę grozi do 10 lat więzienia.