Hydrolog IMGW Janusz Mankiewicz mówi, że przez Polskę nadal mogą przechodzić burze z opadami deszczu, co jeszcze pogorszy sytuację hydrologiczną w województwie wielkopolskim. "Na rzece Barycz cały czas obserwowany jest wzrost poziomu wody powyżej progu alarmowego. Należy się liczyć z wystąpieniem wody z koryta rzecznego" - dodaje Janusz Mankiewicz. Hydrolog podkreśla, że na przeważającym obszarze Polski poziom wody w rzekach gwałtownie przybiera, dlatego na wschodzie, w centrum i na północnym wschodzie obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne pierwszego stopnia. "Tutaj głównym zagrożeniem mogą być lokalne podtopienia na mniejszych ciekach górskich oraz w zlewniach rzek zurbanizowanych" - mówi Janusz Mankiewicz.
Burze z ulewnymi opadami deszczu mogą pojawiać się także jutro. Natomiast dla południowej części Polski synoptycy wydali ostrzeżenia przed silnym deszczem z burzami. Na tym obszarze od godzin nocnych do jutra do wieczora może spaść od 60 do 80 litrów wody na metr kwadratowy.