Po niedzielnej gołoledzi w poniedziałek jest jeszcze gorzej. Całe miasto zmieniło się w lodowisko. Tramwaje nie mogą przejechać przez skrzyżowania, bo zamarzają zwrotnice. Samochody i autobusy jadą, ale bardzo wolno. Tworzą się korki.
W Kaliszu po nocnych, marznących opadach deszczu jezdnie i chodniki zamieniły się w lodowiska. Służby nie nadążają z posypywaniem niebezpiecznie śliskich nawierzchni.
Lodowisko również w Lesznie i okolicach. Na drogach krajowych 5 i 12 policja odnotowała kilka niegroźnych kolizji. W okolicach Gostynia autobus zatarasował jedną z dróg. Na drodze krajowej 36 niedaleko Rawicza samochód wpadł w poślizg i wjechał do rowu. Jeden człowiek trafił do szpitala.
Opóźnień w ruchu komunikacji miejskiej trzeba spodziewać się dziś w Gnieźnie. Wszystko z powodu trudnych warunków drogowych spowodowanych marznącym śniegiem i śliskimi drogami. Straż pożarna wyjeżdżała do kolizji drogowych trzy razy.
Lodowy deszcz będzie padał w Wielkopolsce do wtorku. IMGW przedłużył ostrzeżenie. W niedzielę synoptycy przewidywali, że marznące opady ustąpią w poniedziałek przedpołudniem. Zwiększa się również stopień zagrożenia do najwyższego - trzeciego.
Bądźcie ostrożni na drodze!