Sąsiedzki spór o rzeźby na osiedlowym trawniku
Autorem czterech prac jest jeden z mieszkańców konińskiego osiedla Zatorze - pan Henryk.
![](https://radiopoznan.fm/v4/img/ico_audio.png)
- O sprawie powiadomili dyrektora, a ten wezwał policję. Okazało się, że kobieta ma 1,2 promila alkoholu we krwi - mówi dyrektor Bursy Międzyszkolnej Tomasz Ignaszewski.
Była odpowiedzialna za bezpieczeństwo mieszkającej w Bursie młodzieży podczas dyżuru nocnego od 22.00 do 6.00 rano dnia następnego. Opiekun nocy sprawdza czy młodzi mieszkańcy odpowiednio się zachowują czy nie ma hałasów. Jest to taki ogólny nadzór. Dyrektor Bursy zapewnia, że jej mieszkańcom nie groziło żadnego niebezpieczeństwo, ponieważ kobieta nie zdążyła przejąć swoich obowiązków. Dzisiaj Tomasz Ignaszewski wręczył pracownicy dyscyplinarne zwolnienie.
- To było zbyt poważne wykroczenie - podkreśla. Przeciwko byłej już pracownicy Bursy będzie też prowadzone postępowanie z kodeksu wykroczeń. Za wykonywanie obowiązków służbowych w stanie nietrzeźwości grozi jej jeszcze grzywna. W Bursie Międzyszkolnej nr.1 w Lesznie mieszka od poniedziałku do piątku ponad 60 uczniów szkół średnich.
Autorem czterech prac jest jeden z mieszkańców konińskiego osiedla Zatorze - pan Henryk.
Na razie to 20 minutowe przerwy, ale jeśli nie dojdzie do rozmów, to pracownicy prokuratur zapowiadają zaostrzenie formy protestu.
Dziś w poznańskich Sądzie Okręgowym rozpoczął się proces apelacyjny dwóch kobiet, które uczestniczyły w demonstracji wspierającej żonę prezydenta Poznania.