NA ANTENIE: Noc u Berniego
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Łukasz Szumowski składa dymisję!

Publikacja: 18.08.2020 g.15:12  Aktualizacja: 19.08.2020 g.11:41 Informacyjna Agencja Radiowa
Kraj
Minister zdrowia Łukasz Szumowski rezygnuje ze stanowiska. Na konferencji prasowej mówił, że może odejść, bo udało się zbudować system do walki z COVID-19, a pandemia nie doprowadziła do krachu w gospodarce.
łukasz szukowski - Krystian Maj - KPRM
Archiwum. / Fot. Krystian Maj (KPRM)

 - Nigdzie nie znikam, nie odchodzę, pozostanę posłem. Oczywiście wracam do zawodu, chciałbym wrócić do kliniki, leczyć pacjentów

 - mówił Łukasz Szumowski.

Dodał, że prowadził rozmowy o swoim odejściu od miesięcy. Podkreślił, że został w ministerstwie, bo umówił się z premierem Mateuszem Morawieckim, że dokończy kilka ważnych spraw, związanych na przykład z informatyzacją służby zdrowia.

Łukasz Szumowski pełnił swoją funkcję od 2018 roku, gdy zastąpił na stanowisku swojego poprzednika Konstantego Radziwiłła.

https://radiopoznan.fm/n/h3jcA2
KOMENTARZE 3
W G
Wredny 20.08.2020 godz. 09:58
Pozhoga napisał "Pan minister robił, co uważał za stosowne, niestety w wielu przypadkach się mylił i narobił potężnych szkód."
Niestety nie zgadzam się z tym zdaniem, ponieważ jest to wyłącznie subiektywna ocena, a szkody równie dobrze mogły być jeszcze większe gdyby rygorystycznych obostrzeń nie wprowadzono. Co ważniejsze, przez obostrzenia mieliśmy wyłącznie szkody materialne, które zawsze są do odrobienia, a mogły być znacznie poważniejsze i nieodwracalne bo w ludziach, gdybyśmy mieli zachorowania jak np. we Włoszech, Hiszpanii czy Niemczech. Te szkody byłyby nieodwracalne! Dlatego uważam, że minister wybrał mimo wszystko słuszną drogę, zwłaszcza że wtedy rokowania i statystyki były zatrważające.
Panie ministrze, bardzo dziękuję za ogromne poświęcenie, ciężki i wielogodzinny wysiłek jaki Pan wkładał każdego dnia a nawet nocy w obronę naszego/mojego życia! Wiem jak musi być Panu przykro, kiedy robi się wszystko co możliwe żeby pomóc ludziom, a w odpowiedzi słyszy się hejt i narzekania.
Piotr Pazucha
Pozhoga 19.08.2020 godz. 09:24
Nie mam do niego pretensji o to, że działał na oślep - zwłaszcza na początku zarazy wiedza o wirusie była znikoma, więc działania po omacku nie dało się uniknąć.
Z tych samych powodów nie mam pretensji o zmiany zdania (np. nt maseczek) - chwała mu za to, że się nie upierał.
Nie podzielam bzdurnych haseł antymaseczkowych demonstrantów o rzekomym łamaniu swobód obywatelskich - oni cierpią na typowe zatrucie ideologią ,,róbta co chceta", nie rozumieją, że granice wolności wyznacza drugi człowiek.
Mam pretensje o te obostrzenia, które urągały inteligencji nawet 6-latka: zakaz wstępu do lasów, zamknięcie cmentarzy, a szczególnie dyskryminujące ludzi wierzących i kuriozalne limity ludzi w świątyni (podczas gdy w głupim sklepie limitów najpierw wcale nie było, a potem były dość liberalne).
Mam wreszcie pretensję o zamknięcie gospodarki na 2 miesiące.
Pan minister robił, co uważał za stosowne, niestety w wielu przypadkach się mylił i narobił potężnych szkód.
W G
Wredny 19.08.2020 godz. 08:35
Zaszczuli człowieka, a że miał honor to odszedł. Wielka szkoda