Dziś rano dotarli do Przemyśla, część pojechała na oddaloną o kilkadziesiąt kilometrów granicę, inni zostali w mieście i wykonują najróżniejsze prace — relacjonuje Stefan Kowal, wolontariusz z Piły.
Samotna matka ma na przykład na rękach 3-miesięcznie dziecko, obok niej idzie jeszcze kilkuletnie, wiadomo, że sama sobie nie da rady. Dlatego nasze dziewczyny jej pomogły w wielu czynnościach. Przepakowaliśmy też naszego busa, by przewieźć zebraną żywność już na stronę ukraińską. Mnóstwo naprawdę rzeczy jest tu do zrobienia, trochę też sprzątamy. Natomiast patrzeć na te niewinne dzieci i ich matki, po prostu serce pęka
- mówi Stefan Kowal.
Pilscy wolontariusze wrócą do domu w niedzielę. Pomóc można jednak też w samej Pile, gdzie działa kilkanaście najróżniejszych zbiórek, wszystkie są opisane na stronie internetowej urzędu miasta.
Z kolei w Okonku, w najbliższą niedzielę odbędzie się charytatywny koncert, na którym wystąpią lokalni artyści, chór Sonata oraz zespół Fizyka Płynów ze Szczecinka. Dochód z całej imprezy trafi na Ukrainę.