NA ANTENIE: Mała czarna
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Po ośmiu latach od tragedii jest wyrok dla ratowników z poznańskich Term

Publikacja: 10.11.2020 g.14:40  Aktualizacja: 10.11.2020 g.15:26 Adam Michalkiewicz
Poznań
Po ośmiu latach od tragedii jest wyrok dla trzech ratowników z poznańskich Term, którzy nie dostrzegli tonącego chłopca. 11-letni Patryk - mimo wysiłków lekarzy - zmarł w szpitalu.
Termy Maltańskie - basen do zabawy - Adam Michalkiewicz
Fot. Adam Michalkiewicz

Za nieumyślne doprowadzenie do śmierci dziecka każdy ratownik dostał rok więzienia w zawieszeniu. Przez rok nie będą mogli także wykonywać zawodu ratownika.

O winie oskarżonych przesądził zapis z kamer monitoringu - mówił sędzia Dariusz Kawula.

Na zapisie monitoringu jasno widać, że oskarżony opuszcza swoje stanowisko w momencie, kiedy najprawdopodobniej już trwał proces podtapiania dziecka. Czas nieobecności oskarżonego w tym Orlim Gnieździe obrazuje oczywiście zapis na monitoringu. Żaden z was po tym, jak tam weszliście, nie tylko nie spojrzał, co się w basenach dzieje, ale po prostu każdy z was zajął się wykonywaniem innych czynności.

Ratownicy samowolnie opuścili wyznaczone stanowiska. Jednego nie było na miejscu, gdy chłopiec zaczął tonąć. Kolejny opóźniał akcję ratunkową.

Patryka wyciągnął na brzeg czwarty ratownik, ale trwałe zmiany w mózgu spowodowane niedotlenieniem, doprowadziły do śmierci 11-latka.

O winie ratowników, zwłaszcza młodszego, był także przekonany ojciec chłopca.

Młodsi ludzie podejmują pracę jako ratownicy, a ten pan nie zrobił kompletnie nic. Ani jeden z tych panów nie zrobił nic, żeby mojego syna uratować.

W lutym ubiegłego roku Sąd Rejonowy zasądził także po 20 tysięcy nawiązki od każdego oskarżonego na rzecz rodziny chłopca. Dziś Sąd Okręgowy z urzędu musiał wykreślić ten zapis z wyroku, bo przepisy na podstawie, których ratownicy zostali skazani, nie pozwalał na to.

Wyrok jest już prawomocny.

https://radiopoznan.fm/n/9C1GxR
KOMENTARZE 0