Większość pociągów objeżdża już według planu lub z minimalnymi przesunięciami. Przypomnijmy, że od czwartej nad ranem pociągi wjeżdżające i wyjeżdżające z dworca były opóźniane lub odwoływane. Niektóre z nich, nadal czekają na swoją kolej. Tak jest w przypadku składu z Warszawy do Berlina, który miał wyruszyć o 16:53, ale jest opóźniony o ponad cztery godziny.
Nadal natomiast nie wiadomo co wywołało awarię. Jak przekazał nam rzecznik PKP PLK, Radosław Śledziński, sprawę zbada komisja kolejowa.