Policjanci kryminalni ustalili, że 30-to letnia kobieta mieszkała z dwójką dzieci i ojcem na Starym Mieście. Mąż kobiety od pewnego czasu z rodziną nie mieszkał. W czasie przesłuchania okazało się, że to on mógł stać za zabójstwem żony. Dowody dały podstawę do ogłoszenia zarzutów zatrzymanemu 32 latkowi. Za zabójstwo grozi mu nawet kara dożywocia.