W Poznaniu będzie można je przynieść do jadłodajni Caritas. W mieście działają one w czterech punktach: przy Ściegiennego, Taczaka, Niegolewskich i Łąkowej.
Święta to okres, kiedy w lodówkach zostaje nam najwięcej jedzenia - mówi Katarzyna Bielawska z Wielkopolskiego Banku Żywności.
Wydaje nam się, że jeżeli kogoś ugościmy przy mniejszej liczbie potraw czy dań, to to będzie niemile widziane. Jest to jakby kulturowo źle odbierane. Nie, absolutnie nie. Poza tym zmarnować jedzenie może już w czasie przygotowywania posiłku, ale już później odpowiednie zamrożenie czy ponowne przesmażenie, obróbka w wysokiej temperaturze, pozwala zachować ten produkt jeszcze nadal w tej dacie trwałości i przydatności.
Świąteczne jedzenie można zostawić także w jadłodzielniach. Takie miejsca z lodówkami i szafkami do przechowywania żywności powstały w kolejnych gminach w Wielkopolsce. Ostatnio dwie jadłodzielnie otwarto w podpoznańskim Swarzędzu.
Jedzenie można oddać także korzystając z pomocy portali społecznościowych. W Poznaniu na Facebooku działa grupa o nazwie: Jedzenie ci dam, bo mam. Na jej profilu już w czasie przedświątecznych przygotowań pojawiły się ogłoszenie o produktach, które mieszkańcy chcieli za darmo przekazać innym.