Pod koniec zeszłego roku rada miasta przeznaczyła na to 9 milionów złotych. Jak przekazała nam rzeczniczka prasowa MPK, Agnieszka Smogulecka, zakończyły się już negocjacje ze związkowcami w sprawie podwyżek.
Od 1 marca kierowcy autobusów i motorniczowie otrzymają podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego w wysokości 500 złotych brutto oraz 50 złotych premii. Oznacza to, że każdy nowozatrudniony kierowca autobusu lub motorniczy otrzymywać będzie 5310 złotych brutto, w tym premia, a od tej pory kwota ta wynosiła 4760 złotych brutto
- mówi Agnieszka Smogulecka.
Jeśli marcowe pensje zostały wypłacone przed zatwierdzeniem podwyżek, kierowcy dostaną odpowiednie wyrównanie. W zeszłym roku spółka już dwukrotnie podnosiła wynagrodzenia. Były to podwyżki o 200 złotych i 170 złotych plus 50 złotych do premii.
Spółka planowo powinna zatrudniać na etacie 1300 prowadzących pojazdy. Jeszcze na początku tego roku brakowało blisko 100 takich osób. Kierowcy często wybierają pracę w lepiej płacących prywatnych firmach przewozowych. Przez braki kadrowe w MPK trzeba było ograniczyć rozkład jazdy dla autobusów. Niektóre rozkładowe kursy i tak wcale nie były realizowane.