Teraz 26-latka usłyszy zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Zostanie doprowadzona z aresztu i oficjalnie powiadomiona o decyzji. Będzie też mogła ponownie złożyć zeznania. Zaostrzenie zarzutu oznacza, że grozi jej nie od 8 lat więzienia, ale od 12 aż do dożywocia.
Kobieta planowała zbrodnię od kilku dni. Na początku tego miesiąca zadała córce kilka ciosów nożem. Dziecka nie udało się uratować. 26-latka, jak zeznała, planowała tak zwane rozszerzone samobójstwo. Sama chciała się otruć, ale tego planu nie zrealizowała. Zadzwoniła do znajomego, który wezwał pomoc.
Kobieta przyznała się do winy. Została aresztowana na trzy miesiące. Biegli psychiatrzy określą, czy w momencie zbrodni była poczytalna.