- Jako argument przytoczono przykłady z marca tego roku - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Kiedy setki młodych ludzi zebrały się w tym miejscu tylko po to, żeby pić alkohol, a ze względu na sytuację epidemiczną i konieczność zachowania dystansu społecznego, Komendant Miejski Policji w Poznaniu uznał, że takie zawieszenie byłoby dobre z punktu widzenia walki z koronawirusem. Chodzi o podejmowanie takich działań, które powodowałyby unikanie ryzyk zakażenia koronawirusem.
Policja nie podaje, na jaki okres chce zawiesić uchwałę przyjętą w 2018 roku. Prezydent Poznania przekazał pismo do radnych, bo miał wątpliwości prawne, czy swoim zarządzeniem może zawiesić obecnie przepisy. Teraz decyzją podejmie rada.