Jak mówili naszemu reporterowi uczestnicy, wzięli udział w marszu, żeby sprzeciwić się liberalizacji prawa aborcyjnego.
- Uważam, że życie ludzkie powinno być chronione od poczęcia, a jest to obecnie w Polsce zagrożone.
- Bo to są moje przekonanie, bo to jest manifestacja moich przekonań. To jest marsz dla życia, to o czym mówimy?
- Jestem za życiem, od samego początku do końca, naturalnego
- mówili uczestnicy marszu.
Przed katedrą wiernych powitał metropolita poznański arcybiskup Stanisław Gądecki. Hierarcha wspomniał o artykule 3. Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, który mówi o prawie do życia, wolności i bezpieczeństwa.
Jest to prawo podstawowe i elementarne, bez którego każdy czułby się zagrożony w swoim istnieniu. Wniosek jest prosty. Wszystkie inne prawa człowieka są wtórne, wobec tego elementarnego prawa do życia
- mówił arcybiskup.
Metropolita poznański odniósł się do sejmowych prac nad ustawami dotyczącymi aborcji. Jego zdaniem, osoby postępujące zgodnie z zasadami wiary, nie powinny dążyć do przywrócenia kompromisu aborcyjnego, ale zabiegać o pełną ochronę życia.
Według organizatorów marszu, wzięło w nim udział około 2,5 tysiąca osób.