Radni powiatu gnieźnieńskiego dostaną diety takiej samej wysokości jak w poprzedniej kadencji tj. około 1000 zł miesięcznie, jednak teraz będą mieć odejmowane pieniądze za nieobecności. - To powrót do pomysłu z roku 2011. Za nieobecność na sesji radny miał potrącane 20% diety, a za nieobecność na posiedzeniu komisji 10%. W ten sposób w ostatniej kadencji udało się zaoszczędzić około 40 tys zł - mówi Dariusz Igliński, przewodniczący Rady Powiatu Gnieźnieńskiego.
Natomiast mniej o 5% będą dostawać etatowi i nieetatowi członkowie zarządu powiatu gnieźnieńskiego. - Bo nie chcemy naśladować poprzedniej władzy, gdzie ustalano stawki zawsze maksymalne dopuszczalne w powiatach - mówi jeden Robert Gaweł, członek zarządu. - Wiadomo. że sytuacja powiatu gnieźnieńskiego nie jest dobra, to wszyscy widzą i symbolicznie trzeba pokazać, że władza zaczyna oszczędności od siebie. Jak jest kampania, to są obietnice, a potem nie są realizowane. My chcemy pokazać że jest inaczej - dodaje.
5% z pensji jednego etatowego członka zarządu powiatu gnieźnieńskiego miesięczne zarobki mniejsze o około 500 zł.
___
Wójtowie, burmistrzowie i starostowie zarabiają znacznie więcej niż przeciętny wyborca. Czy zawsze są to maksymalne dopuszczalne stawki? (posłuchaj)