W przyszłym roku byłaby więc okazja do świętowania nie tylko rocznicy tego wydarzenia ale - być może - odzyskania praw miejskich
- przekonywał pomysłodawca - radny Stanisław Tomaszewski.
"Samorząd miasta przeprowadzil w tym celu konsultacje społeczne i okazało się, że - po pierwsze wzięło w nich udział nadspodziewanie wielu, bo około 40% mieszkańców, po drugie - większość z nich woli nadal mieszkać na wsi" - mówi wójt, Jakub Gwit.
Taką ulotkę urząd (gminy) przygotował, gdzie pewne obawy były przedstawione ale też i pozytywy - względy prestiżowe, nawiązanie do historii. Obawy dotyczyły m.in. zwolnienia podatkowe osób prowadzących agroturystykę, czy też pieniędzy unijnych - jesteśmy na przełomie okresów prograowania środków europejskich i do końca nie jesteśmy pewni, jak traktowane będą gminy miejskie, a jak wiejskie i ten okres niepewności cechuje się zbyt małą ilością wiedzy, co odbiło się na decyzji mieszkańców
- mówi Jakub Gwit.
Jak mówi wójt Powidza - wynik konsultacji sprawił, że samorząd nie będzie ubiegał się dla Powidza o prawa miejskie. Na razie. Bo sam inicjator tych działań przekonuje, że kolejna okazja nadarzy się za lat 20. W osiemsetlecie lokacji miejscowości.