O 20.06 miejscowa OSP odebrała informację o płonącym grobie. Był to tradycyjny nagrobek w postaci kopca ziemi okolonego deskami i wyłożonego białym żwirem. Spaliła się cała świąteczna dekoracja grobu.
Płomienie sięgały metra i były widoczne z każdego zakątka nekropolii. W związku z tym, że w tych dniach na grobach jest dużo łatwopalnych ozdób, wezwano strażaków.
Jak powiedział nam prezes OSP Rogoźno, Roman Jaśkowiak, druhowie zastali wypalone ozdoby. Nie było konieczności rozwijania węży na terenie cmentarza. Nagrobek dogaszono i zabezpieczono.