Jak poinformował Tomasz Niciejewski, rzecznik prasowy straży pożarnej w Krotoszynie, obiekt o powierzchni ponad 2 tys. mkw. uległ całkowitemu spaleniu i zawaleniu. Strażakom udało się uratować budynek biurowy i hale z maszynami.
Pożar zauważono wieczorem, wewnątrz nie było żadnych osób. Dogaszanie pożaru może potrwać jeszcze nawet kilkanaście godzin. Na razie strażacy nie wypowiadają się na temat ewentualnych przyczyn pożaru i możliwej wysokości strat.