Do 2030 roku 42 procent polskiego wodoru ma pochodzić ze źródeł odnawialnych


Takie zdarzenia odnotowano jednej nocy w Niechanowie, Mnichowie, we wsiach Wierzbiczany, Kalina i na przedmieściach samego Gniezna.
"Zachowanie jest niehumanitarne i karalne" - mówi kierowniczka schroniska dla bezdomnych zwierząt w Gnieźnie Katarzyna Fikus.
Mamy nagranie z monitoringu, gdzie widać, jak ktoś podjeżdża pod bramę posesji i przerzuca szczeniaka przez bramę. W innych przypadkach przeciskał zwierzęta pod bramą. To jest nielegalne i okrutne, bo małe szczeniaki, a są to malutkie pieseczki mają około 8 tygodni, całą noc spędziły na mrozie. Niektóre wyszły z tych posesji i mogły zostać przejechane. Były przerażone
- dodaje Katarzyna Fikus.
Takie działanie może nosić znamiona znęcania się nad zwierzętami, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Niechciane mioty można zgłaszać np. do Fundacji Przyjaciele Zwierząt, która pomaga w adopcjach niechcianych psów. Natomiast schronisko dla bezdomnych zwierząt w Gnieźnie przyjmuje zwierzęta tylko przekazane przez gminy, z którymi ma podpisaną umowę i które płacą za utrzymanie zwierząt.