NA ANTENIE: Przegląd światowych list przebojów
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Poznań dołoży do in-vitro i biletów

Publikacja: 27.09.2016 g.12:09  Aktualizacja: 28.09.2016 g.12:14
Poznań
Będą pieniądze na stworzenie programu dofinansowania zapłodnień metodą in vitro w Poznaniu.
Sesja Rady Miasta - Przemek Modliński - Radio Merkury
/ Fot. Przemek Modliński (Radio Merkury)

Miejscy radni przekazali 14 tysięcy złotych na jego napisanie. Program ma być głosowany pod koniec listopada. Dopiero później będzie wiadomo, jaką kwotą miasto wesprze pary starające się o dziecko. Według mającej większość w Radzie Miasta Platformy Obywatelskiej powinno to być 5 tysięcy złotych. 

Szef klubu radnych PO Marek Sternalski proponuje przekazać z budżetu 150 tysięcy dla rodzin, które korzystały z rządowego programu oraz 1,5 miliona złotych na rok dla nowych par. Według Sternalskiego program dotyczyłby 300 par w Poznaniu. Radni głosowali nad in vitro w ramach pakietu poprawek do tegorocznego budżetu miasta. 

Radni PIS byli przeciwko tym zmianom. Udziału w głosowaniu nie wziął radny PIS Michał Boruczkowski. Powiedział nam, że nie chce mieć nic wspólnego z głosowaniem nad zapłodnieniem pozaustrojowym. "In vitro prowadzi do śmierci zarodków, śmierci nienarodzonych ludzi, na skutek tej procedury około 30-40 procent dzieci rodzi się z wadami genetycznymi czy wrodzonymi" - tłumaczy radny Boruczkowski. 

Inni radni PIS podkreślali, że dopłaty do zapłodnień in vitro nie należą do zadań samorządu. Swoją propozycję mają radni Zjednoczonej Lewicy. Radna Beata Urbańska proponuje, by dofinansowanie wynosiło 7 tysięcy złotych. "Dla mnie najistotniejsze, że nie rozmawiamy na temat "czy" tylko "ile" - mówi radna Urbańska. 

Dariusz Jaworski z Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego jest przeciwny metodzie in vitro. Jak mówi chodzi o względy etyczne i religijne. Zdaniem Dariusza Jaworskiego "nie można traktować życia ludzkiego wyłącznie w kategoriach chęci posiadania, nie ma żadnego przymusu, obowiązku, bezwzględnego prawa do tego, żeby mieć dzieci".  O tym, ile miasto przeznaczy pieniędzy na program, radni zdecydują na sesji budżetowej w grudniu.

Radni przegłosowali także, że wszystkie sześciolatki będą za darmo jeździć miejskim autobusami i tramwajami. Do tej pory 6-letnie dzieci nie płaciły za jazdę jedynie do końca września danego roku. Później musiały kupować bilety ulgowe na podstawie legitymacji szkolnych. Ale część sześciolatków została w przedszkolach, dlatego radni chcieli ujednolicić przepisy. Za darmo w Poznaniu jeżdżą także młodsze dzieci

Adam Michalkiewicz/mk/szym

https://radiopoznan.fm/n/EIt2L2
KOMENTARZE 0